wtorek, 18 listopada 2014

2. Okruszkowe brzmienia.


Muzyka zawsze była ważnym elementem w moim życiu. Lubiłam mieć przy sobie telefon + słuchawki. A tam listy tak przeróżne, że ktoś mógłby powiedzieć, że jestem co najmniej niezdecydowana. A ja po prostu dobieram piosenki do nastroju. Ileż to razy przejmujące kawałki towarzyszył łzom, rozproszonym myślom, ileż to razy mocniejsze uderzenia wspierały uśmiechy i wzloty. Moją kreatywnością kiedyś była poezja. Pisałam, czytałam, oceniałam, a kiedy to robiłam musiałam się wyciszyć właśnie odpowiednią muzyką. Kiedyś. Do dziś to we mnie jest. Ale w mniejszym stopniu. Teraz, muszę przyznać, że kreatywnością jest też ten blog. A tworzę go w podobnej tonacji, co wiersze. Czy mam jedną jedyną playlistę na te 'okazje'? Otóż nie. Choć chciałabym. Zawsze jednak włączam jedną piosenkę i przeskakuję po innych, potem zmiana autora. Może ten post zapoczątkuje Okruszkową Playslistę Muzyczną?

1. Angus and Julia Stone. Jeszcze przed ślubem, jeszcze raczkując miłością.
2. Passenger. Bo lubię, bo lubimy. Hej. On jest naprawdę niezły!
3. Ed Sheraan. Tak jak powyżej. Niektórzy autorzy wpadają w serce i nie chcą wyjść. My nie chcemy by wyszli.
4. Mumfordzi. Ileż ja się ich nasłuchałam, będąc w Londynie! Kojarzą mi się z tym cudownym miastem i nic tego nie zmieni.
5. Adele. Sentymenty. Nasz pierwszy taniec był do "One and only"
6. Jessie Ware. Słuchałam podczas ciąży.
7. Dub FX no uwielbiam! Trochę inny niż powyżsi, ale nie mnie utalentowany.
8. Fink. Dorwałam podczas The Walking Dead.
9. Groove Armada. Aromatyczna.
10. Emeli Sande. Pachnąca.

To takich dziesięć przykładowych autorów. Brakuje polskich? Kiedy chcę się skupić nie słucham ich za bardzo, bo wtedy w głowie mam słowa piosenek, a nie swoje :) jednak uwielbiam stary Myslovitz, SDM, Budkę Suflera i wiele innych starych, dobrych.

A Wam jaka piosenka jest najbliższa?
 
 

18 komentarzy:

  1. Ed Sheraan, Adele! Jak mogłam o nich zapomnieć! Uwielbiam ich, Adele kocham odkąd usłyszałam pierwszą jej piosenkę. Ale ze mnie gapa. No ale, słucham tak różnej muzyki i tylu twórców, że muszę sobie wybaczyć to roztargnienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. SDM i stary Myslovitz hmmmm.... Bardzo przyjemne wspomnienia :) Muzyka właśnie ma to do siebie, że bardzo szybko przywołuje cudowne wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba mam spore zaległości, bo oprócz Adele inne pozycje nic mi nie mówią. Ja też mam swoje szlagiery :) uwielbiam muzykę lat 80., klasyczną i dobrego rocka - niezły rozstrzal, co? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to calkiem tak jak ja, w ogole nie orientuje sie w nowej muzyce ;)

      Usuń
    2. Ja jeszcze do tego dorzucę czasem disco polo haha. Też lubię muzę 80lat i rocka..

      Usuń
  4. O uwielbiam SDM też! Ale ich dawno nie słuchałam chyba dzisiaj nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o, ja też lubię SDM! i od razu przypominają mi się wieczory przy ognisku lub w schronisku przy kominku z gitarą... A z Twojej listy nie znam Mumfordzi, idę więc nadrabiać zaległości ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem czy mam jakąś najbliższą... nigdy jakąś zagorzałą fanką muzyki nie byłam... jak miałam ochotę coś posłuchać, to po prostu włączałam radio czy TV :) Nigdy z kolei nie mogłam pojąć jak ktoś może czytać książki i uczyć się przy muzyce? Mnie by to rozpraszało... :D Albo jedno, albo drugie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna lista :) Ta twoja 6 piosenka ma coś w sobie bo w czasie jej słuchana córcia mi zasnęła

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ed Sheeran, znalazł się także na mojej muzycznej liście - uwielbiam ten głos!!! Adele, Angus and Julia Stone - słuchałam bez przerwy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie tworzyłam swojej playlisty ale to pewnie fajna sprawa, mieć ulubione kawałki w jednym miejscu :)
    ja mam zawsze ciarki jak słyszę melodię do upiora w operze!

    OdpowiedzUsuń
  11. SDM wróciły dawne wspomnienia... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ed S <3 Zapraszam na moją playlistę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie słucham Jessie Ware :)
    A ja miałam swego czasu nawet listę do drogi, którą przemierzałam z pracy do domu - takie dobre do marszu i żeby nie myśleć :)

    OdpowiedzUsuń
  14. dużo znajomych i lubianych piosenek na Twojej liście:) moja jest chyba w podobnych klimatach:)

    OdpowiedzUsuń
  15. A wiesz, że ja też nie słucham polskiej muzyki kiedy nad czymś się skupiam? :D Bratnia dusza! ;)

    OdpowiedzUsuń