sobota, 20 września 2014

3 TO - rośniemy, startujemy i cieszymy się.



Ten tydzień minął nam w porannym chłodzie, późniejszym słońcu, długich spacerach i wizytach u znajomych. Jesteśmy starsi o cały tydzień, dojrzalsi, bogatsi o uśmiechy, łzy i kilogramy. Tzn. Okruszek jest. W środę na wizycie położnej nasz malec ważył 4480, czemu była zdziwiona sama położna. Mamy małego łakomczucha. Nie ma co.

Będąc przy wagowych sprawach - pod koniec ciąży ważyłam 69,3 kg. Teraz 61. Waga początkowa - 55,5. Trochę nam zostało nadwyżki, jednak jeszcze trzy tygodnie połogu i bierzemy się za siebie!




 Dzisiejszej nocy, kiedy oczy się delikatnie kleiły patrzyłam na Jakubka wtulonego we mnie, strojącego miny, uśmiechniętego i nie mogłam uwierzyć, że jeszcze niedawno go nie było. Że trzymałam dłoń na brzuchu i zastanawiałam się jak będzie wyglądał. A teraz jest. Wygląda. Patrzę na niego i zauważam już pewne zmiany. To jak rośnie, jak reaguje. Kocham go coraz mocniej. I dziwię się, że jeszcze mocniej się da.

Chichotki

Co nowego?

- czołgamy się
- unosimy wysoko głowę i trzymamy ją kilkanaście nawet sekund
- patrzymy i zauważamy

Zakończyło się również wrześniowe wyzwanie u Uli i naprawdę bardzo się cieszę, że udało mi się być z Wami cały ten tydzień. Pomogło mi ono również się zakręcić, nakręcić poporodowo i oby tak dalej :)

Ściskam mocno i lecę oglądać The Walking Dead. Drobne przyjemności.

10 komentarzy:

  1. Już nie mogę się doczekać tych chwil :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też już nie mogę się doczekać! A Okruszek ma taki piękny uśmieszek na buźce, że aż się człowiek rozpływa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz ile mnie kosztowało uchwycenie tego uśmiechu! A tu pach, piąta rano i wygrałam:D

      Usuń
  3. A jak Ty się Kochana czujesz w tym połogu? Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze, ładnie się goi i jest coraz lepiej ;)
    Jakubko jest cudny! Cieszę się, że masz Go już przy sobie, możesz się Nim cieszyć... Zazdroszczę ;)
    Oby dalej wszystko tak ładnie się układało i Dziecinka zdrowo rosła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Powiem Ci, że czuję się tak, jakbym nie rodziła trzy tygodnie temu :) wszystko jest jak najlepiej i teraz tylko czekam na koniec połogu na większe harce :D

      nawet się nie obejrzysz, a Wasz Maluch będzie z Wami. Ja jeszcze niedawno też tak wyczekiwałam:) a tu widzisz.

      Usuń
    2. O rety! To wspaniale, że tak dobrze się czujesz! :)

      Usuń
  4. Ojej co za uśmiech, uwielbiam tę uśmiechy :) Tonia juz patrzy tak swiadomie i coraz częściej się uśmiecha świadomie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny, uśmiechnięty mały człowiek!
    A Ty funduj sobie jak najwięcej tych drobnych przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku, taki jeszcze malutki, a taki duży i tak dużo potrafi i szybko się uczy... Ani się obejrzymy a nasze maluchy będą chodzić do szkoły :)

    OdpowiedzUsuń