No i stało się. Oto wynik mojego niezorganizowania - zapomniałam o dzisiejszych zdjęciach! Gdyby nie Klaudia (siostra), która śledzi i pilnuje :p pewnie przypomniałabym sobie jutro. Pora zastanowić się nad jakimś plannerem. Ja się za to zabieram, a Was zostawiam z Kubą!
|
Wszystkiego trzeba spróbować |
|
Bitte papa, nie idźmy jeszcze spać! |
|
Mata z każdej strony dobra |
|
Wiadomo już kto pisze posty. |
Zdjęcie modlitwy do taty cudowne:) No no posty bardzo mądre jak na takiego malucha.
OdpowiedzUsuńTo mój R. zaczął tak gadać do niego, kiedy ten ułożył tak dłonie, a ja padłam ze śmiechu:)
UsuńCudne zdjęcia! :D
OdpowiedzUsuńHahahaha młody bloger! :D
Ciekawe jestem co powie na te zdjęcia, jak podrośnie:p
UsuńŚwietne foty :)
OdpowiedzUsuńMały ciekawski Tobie rośnie. ;)
OdpowiedzUsuńOchhh jaki On jest rozkoszny, zwłaszcza na drugiej foteczce... :)
OdpowiedzUsuńCudny jest :D
OdpowiedzUsuńAlbo informatyk, albo bloger rośnie :). Piękny chłopczyk! Pozdrawiam (i zapraszam "do siebie")
OdpowiedzUsuńJest uroczy :) Ostatnie zdjęcie genialne
OdpowiedzUsuńAle pięknie podnosi się na rączkach! Lubi leżeć na brzuszku? Nasza panna, choć bardzo silna, nienawidzi i tylko delikatnie główkę unosi taktak by mogła ją obrócić. Na wprost patrzeć nie daje rady.
OdpowiedzUsuńLubi bardzo :) czasem tak się podpiera na rękach, że myślę, że zaraz fiknie w bok. Ale polubił po jakimś czasie, bo wcześniej strasznie marudził. A teraz, jak zassie piąstkę, to może tak przeleżeć całe mycie naczyń:p
Usuń