piątek, 29 stycznia 2016

Jakubek - 17 miesiąc życia

Miałam zacząć pisać ten Post już na początku tygodnia, co by o niczym nie zapomnieć, ale jak zwykle nie wyszło:) może uda się następnym razem! Bo za każdym razem, jak przychodzi mi robić podsumowanie miesiąca mam wrażenie, że wiele mi umyka. W tym miesiącu na pierwszy plan wybiło się kilka rzeczy - zamiłowanie do motocykli (jeszcze większe!), do piłki nożnej i do pomocy. To ostatnie podoba mi się najbardziej :) Skóra, Fura i Komóra Już Wam pisałam w jednym z Postów, że Jakub rozpozna dwukołowiec z daleka, wskaże go palcem i będzie wydawał charakterystyczny...
Czytaj dalej »

wtorek, 26 stycznia 2016

Rowerowe słońce

Nie ma jeszcze siódmej, a jemy śniadanie. Ja i moich dwóch chłopaków. Jeden z nich jeszcze w brzuchu, niekiedy boleśnie się przeciąga. I na nic tłumaczenie, że w nocy zjadł dwie czekoladowe muffinki. Na nic! On chce teraz i już - bułkę z serkiem szczypiorkowym i pomidorem. Koniecznie pomidorem. Drugi chłopiec wcina swoją. Najpierw zlizywanie serka, potem bułka. Pomidor uparcie ląduje na stole. A moja świadomość, że je tak mało warzyw gotuje się w głowie. Ostatnio toleruje jedynie surowe marchewki. W sumie tymi ugotowanymi w zupie też nie pogardzi. W...
Czytaj dalej »

wtorek, 19 stycznia 2016

Od Kuchni - ciasteczka owsiane

Składniki: - 2 szklanki płatków owsianych- 1,5 szklanki mąki pszennej- 2 jajka- 3/4 szklanki cukru- 100 g roztopionego masła - pół łyżeczki proszku do pieczenia- rodzynki, posiekane orzechy, żurawina, migdały, słonecznik itp. a w wersji bardziej kalorycznej posiekana czekolada, do wyboru do koloru, wrzućcie to, na co macie ochotę, albo to co akurat zalega w szafkach :D razem ma być około 200 g (dla dokładnych) - 2, 3 duże garście, dla takich jak ja 1. Sposób wykonania jest najprostszym z możliwych - wszystkie składniki wymieszać w misce...
Czytaj dalej »

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Weekendowe Okruchy #5

Weekend jak zwykle minął za szybko. Sobotę spędziliśmy na porządkach, a potem po obiedzie, kiedy odetchnęliśmy wraz z minionym deszczem wyszliśmy na spacer. Aura ta nie trwała jednak długo, bo w międzyczasie złapała nas istna śnieżyca! W kilka sekund dosłownie. Czarne chmury, zacinający śnieg, folia niedająca się nałożyć na wózek i zawodzący Okruszek, to naprawdę kiepskie połączenie. Ostatecznie zamiast odprężającego spaceru mieliśmy bieg w stresie do domu. Zaraz przed nim przejaśniło się i mogło się wydawać, że poprzednia aura była tylko urojeniem....
Czytaj dalej »

środa, 13 stycznia 2016

Sto dni.

Nie sądziłam, że podczas drugiej ciąży będę miała tyle energii. Że będzie się ona znacznie różnić od Okruszkowej. A tu z pobudką o 4:30, z zabawą do 6 i niespokojnym snem do 8, już po południu umysł jaśnieje, pisze się Post. Nawet mimo niepogody, mimo deszczu cieknącego po oknach i wprawiającego w melancholijny nastrój. Może to zasługa czekolady? Albo mierząc wyżej - mądrość organizmu? Mając już jedno dziecko, takiego piętnastomiesiączniaka chociażby, mega ruchliwego, potrzebującego uwagi zwyczajnie nie ma czasu na leniuchowanie, smęcenie, kręcenie...
Czytaj dalej »

poniedziałek, 11 stycznia 2016

Nauka samodzielnego spania - strach ma tylko wielkie oczy?

Jeśli dobrze pamiętacie od zawsze mieliśmy problem z usypianiem naszego chłopca. Kuba od początku spał z nami, a kiedy zaczęliśmy go kłaść do łóżeczka bez bujania się nie obchodziło. Akceptowaliśmy ten stan póki nie zaszłam w ciąże z Brzuszkowym. Nie dość, że z rosnącym brzuchem było coraz ciężej, to jeszcze nie wyobrażałam sobie przyszłości z dwójką dzieci i obecnym stanem. Na ogień poszły dzienne drzemki i wielki sukces! Kuba potrafił w dzień i na wieczór usnąć sam, bez bujania, a czasem nawet bez naszej obecności. Pozostawała kwestia nocnego...
Czytaj dalej »

sobota, 9 stycznia 2016

Od Kuchni - Ciasteczka pomarańczowo - czekoladowe.

Istnieją przepisy, które wpadają w serce na tyle, że mówi się je z pamięci. Ten taki właśnie jest. Prosty, niekomplikujący, łatwy do zapamiętania. No i czasu dużo nie zajmuje! A to przy małym dziecięciu sprawa istotna. Gotowi go poznać? Potrzebne nam będzie: 200 g mąki pszennej 60 g mąki ziemniaczanej (5,5 łyżki) 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia 125 g margaryny 100 g cukru (pół szklanki) 1 cukier wanilinowy 1 jajko 1 otarta skórka z pomarańczy 100 g czekolady 1. Na początek przesyp obie mąki i proszek do pieczenia przez sito. Dodaj...
Czytaj dalej »

wtorek, 5 stycznia 2016

25 tydzień ciąży taki dobry.

Po pobudce o 7:30 i przespanej w większości nocy dobry humor jest gwarantowany. Kawa nawet lepiej smakuje! Post o spaniu Jakubka się tworzy. Myślę że rozciągłość tygodnia pokaże nam rzeczywiste efekty i przyszłość naszych kombinacji. A tymczasem chcę Wam powiedzieć , że nie wiem gdzie uciekają mi te tygodnie. Jeszcze niedawno pisałam o relacji dwudziestotygodniowego Brzuszka z małym Jakubkiem, a tu już docieramy do końca drugiego trymestru. Jak już się przekracza połówkę, tą tak jakby "środę", to do "weekendu" z górki jest. I tak właśnie czuję...
Czytaj dalej »

sobota, 2 stycznia 2016

Jakubek - 16 miesiąc życia

Dwudziestego dziewiątego grudnia Jakub skończył szesnaście miesięcy. Ten jeden miesiąc niby przeleciał nam przez palce, ale jak tak przeglądałam zdjęcia z ostatniego podsumowania, to miałam wrażenie, że zostały zrobione wieki temu. Wiele się działo w ostatnim czasie. Nie pisałam przede wszystkim z powodu przeprowadzki. Mieszkamy na nowym od tygodnia, a od czwartku mamy podłączony Internet. Człowiek przypomniał sobie nawet jak gra się w karty :) ale dziś nie o tym. W końcu Post należy całkowicie do Okruszka. O Brzuszkowym wspomnę...
Czytaj dalej »