
Miałam zacząć pisać ten Post już na początku tygodnia, co by o niczym nie zapomnieć, ale jak zwykle nie wyszło:) może uda się następnym razem! Bo za każdym razem, jak przychodzi mi robić podsumowanie miesiąca mam wrażenie, że wiele mi umyka.
W tym miesiącu na pierwszy plan wybiło się kilka rzeczy - zamiłowanie do motocykli (jeszcze większe!), do piłki nożnej i do pomocy. To ostatnie podoba mi się najbardziej :)
Skóra, Fura i Komóra
Już Wam pisałam w jednym z Postów, że Jakub rozpozna dwukołowiec z daleka, wskaże go palcem i będzie wydawał charakterystyczny...