środa, 29 października 2014

29 październik i sobotnie 'the best photo' - 2

Wieczór dobry! Chciałam być Tutaj w ustaloną sobotę, jednak padł nam Internet na te kilka ostatnich dni i dosłownie nie było jak. Do tego tyle się dzieje, że dziwię się nawet temu, że teraz znalazłam chwilkę. Tęsknię za moim dostępem do wi-fi w telefonie, gdzie miałam szybki dostęp do Waszych blogów i spokojnie mogłam napisać posta, bez większego rozsiadania się. To za niedługo. A teraz sobotnie moje ulubione zdjęcie Okruszka i kilka słów o wieku, bo przecież moje Jakubko skończyło dziś dwa miesiące! Czy tylko ja mam wrażnie, że jeszcze niedawno...
Czytaj dalej »

wtorek, 21 października 2014

Przecinek

smaku twego nie znam  choć tak często cię mam na końcu języka (Happysad - Długa droga w dół) Chmury zachodzą na siebie tak ostrożnie, że ma się wrażenie, że jednym podmuchem znów wyjdzie słońce. Mijają sekundy, minuty. Wzrok ślizga się po poszczególnych łączeniach, ale bezskutecznie. Chłód dotyka dłoni, sunie w górę po ramionach, gołej szyi, muska zaróżowione policzki. Dzień robi się smutny, choć to dopiero południe. Ludzie wsiadają do autobusu i wysiadają. Ta sama ponurość. Ten sam smutek i wzrok wbity w zachodzące na siebie...
Czytaj dalej »

sobota, 18 października 2014

sobotnie 'the best photo' - 1

Jakubko śpi, więc korzystam z okazji by wprowadzić tutaj coś nowego. Sobotnie 'the best photo'. Można powiedzieć, że jest to taki Projekt 52. Dla zabawy. Dla upamiętnienia. Dla mnie, dla niego, dla Was. Pozdrawiamy ze sporą dawką energii! (Jakubko pięknie sypia) ...
Czytaj dalej »

piątek, 17 października 2014

7 TO - zawsze, maleńkość, nietolerancja.

O 13:47 minęło siedem tygodni Okruszka. Rozsiadam się wygodnie w fotelu, patrzę ukradkiem na moje śpiące dziecię i mimowolnie uśmiecham. To ja byłam kiedyś singielką? Byłam kiedyś jedynie dziewczyną, żoną, kobietą w ciąży? To ja kiedyś miałam ehmm czas dla siebie? :D Owszem, ciężko wyłuskać z dnia takie chwile, jak ta teraz, kiedy spokojnie mogę napisać posta, ale bycie matką jest jedyne niepowtarzalne i nie zamieniłabym tego dumnego przywileju na cokolwiek innego. Patrzę na Jakubko i dziwię się, jaki on już duży i mądry. Bo o mądrości trzeba...
Czytaj dalej »

poniedziałek, 13 października 2014

Sześć tygodni, końce i początki, zawalony świat

Słoneczne cześć! Tata Okruszka na rybach z wujkiem, ciotki w szkole, babcia śpi po pracy, a mama w końcu może zawładnąć klawiaturą. Choć nie ze spokojem, bo dziecię się pręży obok na łóżku nie mogąc usnąć raz, a dobrze. Mówiłam już o tym, że mamy problemy z zasypianiem? Sądzę, że to też kwestia brzuszka, który dopada małego we śnie i wybudza. Tak jak wcześniej Jakubko zaraz po nakarmieniu zasypiał raz dwa i potrafił tak spać trzy godziny, tak teraz trzy godziny czasem się usypiamy ;p lekko nie ma. Na szczęście noce są znośne, budzimy się przed...
Czytaj dalej »

wtorek, 7 października 2014

Nasz Tarnów w zdjęciach

Witam Was ze słonecznego Tarnowa! Jesteśmy tu dopiero czwarty dzień, ale tyle się dzieje, że mam wrażenie, że całe tygodnie. Pewnie, jak będziemy musieli wracać będzie na odwrót :) a wracamy pod koniec października, co na pewno daje nam jeszcze sporo dni do wykorzystania. A jest z czego korzystać! Rodzina, mnóstwo znajomych, poumawianych wizyt... Można byłoby pomyśleć - gdzie tu nie zwariować? Jednak nie dajemy się i staramy choć chwilę odpoczywać, co nie jest łatwe przy niemowlaku, którego męczy bolący brzuszek. Dopadło nas na dobre i teraz naprawdę...
Czytaj dalej »

czwartek, 2 października 2014

Liebster Blog Award

Zostałam nominowana do Liebster Blog Award przez Ewelinę, za co jej bardzo dziękuję i jak to ja, bardzo lubiąca wszelkiego rodzaju zabawy i wyzwania postanowiłam się podjąć tej misji. Mimo, że na walizkach. Mimo, że dziecię niespokojne. Mimo mimo. Odpowiadam zatem na pytania: 1. Pierwsza myśl po przebudzeniu? Zależy po jakim przebudzeniu. Po tym o 1, 3, 5, czy 7 rano? Ogólnie to taak... moja ogólna myśl po przebudzeniu odkąd urodził się Kuba, to "która do cholery godzina" :) 2. Jakie imię wybrałabyś sobie na chrzcie, gdybyś mogła? Może nietypowo,...
Czytaj dalej »